Cześć Dziewczyny !
Jak wiecie mamy teraz sezon w którym nie jedna z Was rozpoczęła serię makijażów ślubnych. Dziś akurat postanowiłam zrobić parę makijaży dla Panien Młodych starając się dostosować makijaż do tęczówki oka. Chodź nie jest to aż takie proste postaram się takie makijaże wykonać.
Przepraszam od razu za zdjęcia można nazwać je że każde pod innym kątem światła robione... No ale cóż nie operuję najwyższej klasy sprzętem tylko zwykłą cyfrówką i zawsze staram się uwydatnić makijaż tak jak wygląda - uwierzcie że nie należy to do najłatwieszych zadań kiedy czasem muszę biegać z aparatem do sztucznego światła jak i przy oknie do dziennego. No a że również mamy taką pogodę że raz świeci słońce a raz pochmurno to też mój aparat kiepsko toleruje te zmiany. No ale to tak w ramach wytłumaczenia się żeby każdy mógł wiedzieć dlaczego zdjęcia są takie a nie inne :)
Przechodząc już do tematu dziś przedstawiam wam makijaże dla oczu koloru zielonego czyli takiego jaki ja posiadam - chyba najłatwiej mi było zacząć tę serię od siebie :)
Makijaże są dwa jeden w wersji bardziej naturalnej a drugi dla odważnych Pań.
Zdjęcia:
1. Makijaż delikatny - miedź, złoto, jasny odcień beżu
Makijaż ten jest dla osób które wolałyby wyglądać naturalniej w dniu swojego ślubu. Jak widać złoto z miedzią i delikatna brązową kreską pięknie podkreślily kolor oczu :)
Użyte kosmetyki:
Oczy :
- Cień perłowy miedziane złoto Inglot nr 102
- Odrobina Sypiego złotego cienia My Secret nr 2 " Star dust"
- Beż z paletki Sleek Ultra Matts Vs. 2
- Kreska Ciemny brąz Inglot nr 363 oraz Brwi
- Tusz do rzęs L'oreal Lash Architect 4D
- Cielista kredka na linii wodnej Orfiflame
- Baza pod cienie Artdeco
Twarz:
- Podkład Ingrid nr 29
- Podkład/Korektor MaxFactor Pan Stik nr True Beige
- Róż Bell nr 04
- Bronzer Mineral Terracotta Powder Golden Rose nr 05
- Puder transparentny Essence
Usta:
- Błyszczyk z Palety Oriflame w kolorze podkreślającym kolor ust ( nie ma oznakowania nr w palecie)
2. Makijaż z mocnym akcentem - Fiolet, róż i biel
Zdecydowanie mój faworyt. Sama zdecydowałabym się na takie połączenie kolorystyczne. Fiolet przepięknie podbija zieloną tęczówkę oka.
Użyte kosmetyki:
Oczy:
- Cień fioletowy z paletki Sleek Ultra Matts vs. 2
- Cień delikatnie różowo brzoskiwniowy - Inglot nr 361
- Biały matowy cień Miyo nr 01 white
- Żelowy eyeliner Catrice
- Baza pod cienie Artdeco
- Tusz do rzęs MaxFactor Dramatic Volume
- Brwi Inglot 361
Twarz:
- Podkład Revlon ColorStay nr 220
- Puder transparentny Essence
- Bronzer Mineral Terracotta Powder Golden Rose nr 05
Usta:
- Pomadka Essence nr 52 - In the Nude
Mam nadzieję że moje propozycje makijażu się wam spodobają. Już niedlugo pojawi się 2 część gdzie zawitają makijaże dla niebieskookich :) Pozdrawiam.
piekne:D oba mi sie bardzo podobaja:D
OdpowiedzUsuńNo to bardzo się cieszę :)
Usuńale jesteś śliczna :)
OdpowiedzUsuńpiękne oba:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńOba bardzo ładne, ale drugi fantastycznie do Ciebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, tak ten drugi to zdecydowanie moje kolory :)
UsuńDrugi makijaż cudny :) też lubię fiolety :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten drugi :) tym bardziej,że mam zielone oczy i ślub za 3 tygodnie :)
OdpowiedzUsuńOba makijaze bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuń