Witam !
Dziś
postanowiłam trochę przybliżyć wam swój gust zapachowy. Naprawdę jest on stanowczo większy ale pokażę wam kilka moich ulubionych zapachów
jakie posiadam . Niestety nie znam wszystkich nut zapachowych na pamięć jakie
każde perfumy posiadają więc posłużyłam się ściągami z drogerii internetowych, ale postaram się dodać parę słów
od siebie na ich temat.
Opis perfum :
1.Calvin Klein
IN2U (150 ml, woda
toaletowa)
Skład:
Głowa:
porzeczki,
grejpfrut, bergamotka
Serce:
orchidea,
kaktus
Podstawa:
cedr,
wanilia, ambra
Zdecydowanie
mój ulubiony zapach na dzień. Każdą porą
czy to lato czy zima uwielbiam go. Długo się utrzymuje. Najbardziej wyczuwam w nim grejpfruta i
wanilię. Posiadam największą pojemność jaka
jest na rynku. I coraz bardziej ubolewam nad tym że buteleczka jest prawie na
wykończeniu … Ale tak bardzo go lubię że powrócę do niego kiedyś na pewno.
Cena: 150 ml Ok. 150 - 200 zł
2. Moschino,
I Love Love (100 ml , woda toaletowa)
Skład:
Głowa:
pomarańcz, grejpfrut,
czerwona porzeczka
Serce:
wodna lilia, herbaciana
róża, konwalia, cynamon
Podstawa:
piżmo, drzewo cedrowe, drzewo tanaka
Typowo letni
zapach.
Kwiatowo-cytrusowy , świeży, najbardziej wyczuwam w nim pomarańcz i grejpfruta.
Powiedziałabym ,że pachnie długo ale na pewno nie tyle ile bym chciała. Kojarzy
mi się z wakacjami , osobą od której je dostałam. Za każdym razem jak go czuję jakieś wspomnienia się nasuwają. Aż ciężko jest je wykończyć ale jak tylko nadejdą znów ciepłe dni to na
pewno z nich skorzystam.
Cena : 100 ml ok. 100 - 150 zł
3. BATH BODY WORKS - DARK KISS (236 ml, mgiełka)
POŁĄCZENIE
CZARNYCH JAGÓD, WANILII ORAZ BERGAMOTKI
Słodko,
słodko i jeszcze raz słodko. Dostałam je od mojej znajomej. Na początku nie
byłam przekonana tyle słodkości na raz… Ale od czasu do czasu można przesadzić
i naprawdę pachnie intensywnie. Jako że jest to mgiełka utrzymuje zapach bardzo długo , zdecydowanie potrafi przebić
wiele perfum. Wiem , że niektórzy potrafią się przy niej udusić ale zaręczam ,
że zwolenniczki słodkości by ją pokochały.
Cena: 236 ml ok. 50 zł
4. Lidl Suddenly Madame Glamour ( 50
ml , woda toaletowa)
Po wielkim „BUM”
w Internecie na temat tego że te perfumy są
porównywalne z zapachem Chanel Coco Mademoiselle a więc postanowiłam je zakupić. Są one
dostępne w Lidlu za śmieszną cenę około 17 zł. Miałam okazję wąchać oryginał
perfum jak i te. Owszem są podobne. No ale jednak nic nie zastąpi Chanela. Są
zapachem kwiatowym, czuć tu pomarańczę, wanilię, bergamotę. Jak na tą cenę
trzymają się całkiem nieźle. Są dobre na dzień jak i na wieczór . Może
kiedyś pozwolę sobie na te prawdziwe a na chwilę obecną można cieszyć się i
tymi.
Cena: 50 ml ok. 17 zł
5. Armani - acqua di gidia ( 20
ml ,woda toaletowa)
jasmin, różowy pieprz, peonia
labdanum, drzewo cedrowe, cukier.
Świeżutkie, wyraźnie czuć miętę
i cytrynę. Zdecydowanie na dzień. Dodają pewności siebie. Utrzymują się długo.
Czuć je na ubraniach jeszcze następnego
dnia.
6. Max Mara – Max Mara ( 70 ml , woda perfumowana
)
soki roślinne, imbir, cytryna
sycylijska
magnolia, orchidea, biała lilia
trzcina cukrowa, piżmo, drewno
egzotyczne.
Uwielbiam , uwielbiam. Jak już
widać po składach perfum ciągle krążę w
koło cytrusów. I tu się bez tego
składnika obejść nie mogło. Piękny zapach… klasyczny ,elegancki ,ciepły ,pobudzający,
seksowny. Najlepsze pory to zdecydowanie
letnie wieczory i jesień. Mój wabik na mężczyzn. Najbardziej wyczuwalny
jest imbir ,cytryna i piżmo. Też już buteleczka sięga wykończenia ale wrócę do
nich a jak nie to znam już godnego zastępcę - dolce&gabbana the one.
7. Elie Saab le parfum ( 30 ml,
woda perfumowana)
Koktajl z woni kwiatu
pomarańczy, jaśminu, paczuli, drewna cedrowego i róży.
Najcenniejsze w całym domu.
Ulubione mojej mamy. Mi też po paru próbach przypadły do gustu. Najbardziej
wyczuwam w nich różę i pomarańczę.
Pachną dosyć nietypowo są niepowtarzalne . Bardzo klasyczne, delikatne.
Najlepsza pora dla nich to zdecydowanie
jesienno – zimowe dni.
Cena: 30 ml ok. 200-230 zł
8. Oriflame,
Rock Angel by Ewa Farna ( 30 ml, woda toaletowa)
Skład:
grusza, jabłko, bergamotka
grejpfrut
tuberoza, gardenia, płatki róży, fiołek,
brzoskwinia
wanilia, paczula, cedr, drzewo sandałowe,
praliny
Wypadało by żeby konsultantka
firmy Oriflame miała jakiś godny polecenia produkt. No i padło na te perfumy.
Oczywiście czuję grejpfruta i gruszkę. Może jak się zapach rozejdzie to czuć
odrobinę słodkiej brzoskwini. Zapach
bardzo delikatny, dziewczęcy. Długo się utrzymuje. Wiosna , lato te pory bym przypisała dla tych
perfum, ale kto jak woli. Mi pasują i taka porą jaką mamy.
No i to chyba na razie tyle. Zdecydowanie u mnie przeważają zapachy
cytrusowe. Może komuś z was również podobają się podobne zapachy i
chciałybyście się nimi pochwalić . Z chęcią poznam wasze ulubione zapachy
dlatego zapraszam do komentowania.